Hahaha, super Zosia! :) I skad ja to znam... wcisnie sie wszedzie, ale wlasnie gorzej z 'wycisnieciem' ;)
Mała jest genialna! :D
Cudna Zosia! :)
hahaha, ale jazda. Mój Miłosz też ostatnio pod stołem lubi chodzić i się uderza w głowę tylko.
mój również : pełzanko i kręcenie się w kółko :)super zdjęcia :) taka małą psotnica :)
Zosia wymyśliła nowe zastosowanie bujaczka:))
bujaczka, łóżka, stolika, fotelu, etc... ;D
Hehe jaka kochana :D
Hahaha, super Zosia! :) I skad ja to znam... wcisnie sie wszedzie, ale wlasnie gorzej z 'wycisnieciem' ;)
OdpowiedzUsuńMała jest genialna! :D
OdpowiedzUsuńCudna Zosia! :)
OdpowiedzUsuńhahaha, ale jazda. Mój Miłosz też ostatnio pod stołem lubi chodzić i się uderza w głowę tylko.
OdpowiedzUsuńmój również : pełzanko i kręcenie się w kółko :)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia :) taka małą psotnica :)
Zosia wymyśliła nowe zastosowanie bujaczka:))
OdpowiedzUsuńbujaczka, łóżka, stolika, fotelu, etc... ;D
UsuńHehe jaka kochana :D
OdpowiedzUsuń