sobota, 12 lipca 2014

Mam 10,5 miesiąca i potrafię...

Gdy myślę o swojej blogowej aktywności ostatnio, to do głowy przychodzą mi słowa piosenki:
"Pojawia się i znika, i znika...". Mało mnie tu. Wchodzę na bloga i myślę, że w końcu wszystko nadrobię, ale zaraz uznaję, że jednak poświęcanie czasu Małemu Człowiekowi jest priorytetem. Jak Bąbelek śpi, to z kolei pełną parą rusza klasyczna aktywność domowa - pranie, prasowanie, gotowanie, sprzątanie... i tan na okrągło.
Chciałam nadrabiać stopniowo, ale jeśli się nic nie zmieni, to nie wyrobiłabym się aż do roczku więc lecimy hurtowo ;)

Mam 10,5 msc
Ważę 9kg
Noszę ubranka w rozmiarze 74
Co potrafię?
  • sama siadam i wstaję
  • raczkuję
  • wchodzę po schodach
  • potrafię chwilę stać bez trzymania
  • chodzę przy meblach, trzymana za rączki, czasem tylko za jedną 
  • wskazuję ręką na pożądany przedmiot lub kierunek i mówię 'da'
  • pokazuję jaka duża urosnę i robię papa
  • szukam przedmiotu o który mamusia prosi i go jej podaję (lub tylko chwalę się, że go znalazłam ;) )
  • mówię 'mama' i 'tata'
  • jem sama (rączkami) kanapeczki, owoce i warzywa
To takie główne umiejętności. Jako mama jestem strasznie z Małego Człowieka dumna. Uważam, że jest zdolna i bardzo szybko chwyta nowe umiejętności choć ze mnie kiepska nauczycielka ;)

Znacie już osiągnięcia Maluszka, następnym razem nadrobię zdjęciowo :)

1 komentarz:

  1. Osiągnięcia godne podziwu :) pewnie za niedługo sama podrepta :)

    OdpowiedzUsuń